Wówczas polscy piloci 141 Eskadry Myśliwskiej otrzymali rozkaz ataku na piechotę i niemieckie czołgi na szosie Gruta-Łasin ( powiat grudziądzki). Dziewięć polskich samolotów myśliwskich typu P-11c, w trzech kluczach zaatakowało bombami i z broni pokładowej niemiecką kolumnę pancerną. Bardzo silna niemiecka obrona przeciwlotnicza w tym rejonie zestrzeliła samoloty trzech naszych lotników: kpt. Floriana Laskowskiego (dowódcy III/4 Dywizjonu Myśliwskiego), kpr. Benedykta Mielczyńskiego oraz ppor. Władysława Urbana W toku trzydniowych walk o Grutę polscy żołnierze ponieśli wielkie straty osobowe. Po poniesionych stratach polskie dywizjony piechoty, żeby nie być odcięte od swojej armii musiały ruszyć w ślad za wycofującą się Armią „Pomorze” w kierunku Bydgoszczy. Niemcy wygrali i po zakończonej bitwie schwytali oni kilkadziesiąt przypadkowych osób z Mełna i rozstrzelali ich w ramach odwetu.
Na cmentarzu wojennym w Mełnie spoczywają polscy żołnierze polegli we wrześniu 1939 r. w czasie bitwy pod Mełnem. W zbiorowym grobie z innymi żołnierzami Wojska Polskiego spoczywa jeden lotnik, ppor. Władysław Urban, który był pilotem 141 Eskadry Myśliwskiej zestrzelony 2 września. Początkowo pochowany był w mogile polowej w okolicach Rogóźna, skąd po wojnie ekshumowano go do Mełna. W tym samym locie poległ zestrzelony też kpt. Florian Laskowski, dowódca III Dywizjonu / 4 Pułku Lotnictwa prowadził osobiście 141 Eskadrę Myśliwską do ataku, spoczywa na cmentarzu parafialnym w Grucie, na którym leży wielu żołnierzy Wojska Polskiego . Trzeci pilot 141 Eskadry Myśliwskiej kpr. Benedykt Mielczyński zestrzelony 2 września, spoczywa na cmentarzu w Tarpnie Wielkim w Grudziądzu.






